W dniach 8-12 maja uczestniczyłam wraz z moimi 6 koleżankami w mobilności grupowej w szkole OŠ Sveti Sava w mieście Požarevac w Serbii. Podczas pobytu w Serbii podobało mi się wszystko, ale myślę, że to krajobrazy zrobiły na mnie największe wrażenie. Na wycieczkach zwiedzaliśmy wiele ciekawych a zarazem pięknych miejsc takich jak na przykład wodospad Lisine. Z wiedzaliśmy także najstarsze serbskie stajnie i jeździliśmy konno. Dowiedzieliśmy się także jak dużą rolę w historii tego kraju odgrywały konie. W szkole serbskiej było ciekawie, zarówno uczniowie jak i nauczyciele bardzo ciepło nas przyjęli. Podczas pobytu w szkole graliśmy w różne gry, zabawy, w których braliśmy udział bardzo nas zintegrowały i dostarczyły wiele śmiechu. W ramach edukacji ekologicznej, wspólnie z uczniami z Serbii, Finlandii i Hiszpanii zbudowaliśmy szkolną szklarnię ze zużytych butelek, a w ostatni dzień naszego pobytu stworzyliśmy ekologiczne ramki do zdjęć i stworzyliśmy mural upamię
W ostatnim czasie miałam przyjemność odwiedzić Hiszpanię w ramach projektu wymiany uczniowskiej w programie Erasmus+. Przez cały tydzień mogłam poznać kulturę hiszpańską oraz jak wygląda szkoła w tym kraju. Szkoła różni się trochę od naszej, lekcje trwają około godziny a uczniowie mają 2-3 minuty na przejście z klasy do klasy, a przerwy na zjedzenie drugiego śniadania około 20 minut. Miłym zaskoczeniem było to, że w szkole spotkaliśmy nauczyciela, który umiał mówić po polsku. Kolejną rzeczą, która mnie zaskoczyła to serdeczność w relacjach między nauczycielami a uczniami, którzy traktują się po przyjacielsku, przytulają się i mówią do siebie po imieniu. Jeśli chodzi o czas wolny to spędzaliśmy go spotykając się na plaży albo w centrum handlowym. Do domu wracałyśmy późno, co nie sprzyjało długim rozmowom z rodzicami Fatimy, uczennicy, u której mieszkałam. Udało się jednak nam porozmawiać na temat kultury naszych krajów, obowiązującej waluty i zwyczajów. Bardzo się cie
Ostatnio byłem na wymianie uczniowskiej w Hiszpanii. Poznałem tamtejszych ludzi, kulturę i system nauczania. Dzisiaj chciałbym o nich opowiedzieć. Tamtejszy system nauczania jest podobny do naszego. Młodzież w naszym wieku chodzi do szkoły średniej. Przed rozpoczęciem lekcji wszyscy czekają na dworze na dzwonek, aby móc wejść do szkoły. Mają dłuższe lekcje. Zamiast 45 min. zajęcia trwają 55 minut, a przerwy są 3 minutowe tak, aby przejść do następnej klasy. W południe uczniowie mają dłuższą przerwę na zjedzenie lunchu na zewnątrz, czemu sprzyja klimat w południowej Hiszpanii. W szkole nie ma stołówki więc wszyscy uczniowie spotykają się na lunch na zewnątrz szkoły. Tamtejsi ludzie są bardzo weseli i dość hałaśliwi. Dzienny rytm dnia Hiszpanów zdecydowanie różni się od polskiego. Hiszpanie w ciągu dnia nie jedzą obfitych posiłków, centralnym punktem dnia jest wieczór, kiedy to całymi rodzinami udają się do restauracji na główny posiłek. Tam też jedzą i dużo ze sobą rozmawiają, spę