Relacja z mobilności edukacyjnej w Hiszpanii - Antek
Ostatnio byłem na wymianie uczniowskiej w Hiszpanii. Poznałem tamtejszych ludzi, kulturę i system nauczania. Dzisiaj chciałbym o nich opowiedzieć.
Tamtejszy system nauczania jest podobny do naszego. Młodzież w naszym wieku chodzi do szkoły średniej. Przed rozpoczęciem lekcji wszyscy czekają na dworze na dzwonek, aby móc wejść do szkoły. Mają dłuższe lekcje. Zamiast 45 min. zajęcia trwają 55 minut, a przerwy są 3 minutowe tak, aby przejść do następnej klasy. W południe uczniowie mają dłuższą przerwę na zjedzenie lunchu na zewnątrz, czemu sprzyja klimat w południowej Hiszpanii. W szkole nie ma stołówki więc wszyscy uczniowie spotykają się na lunch na zewnątrz szkoły.
Tamtejsi ludzie są bardzo weseli i dość hałaśliwi. Dzienny rytm dnia Hiszpanów zdecydowanie różni się od polskiego. Hiszpanie w ciągu dnia nie jedzą obfitych posiłków, centralnym punktem dnia jest wieczór, kiedy to całymi rodzinami udają się do restauracji na główny posiłek. Tam też jedzą i dużo ze sobą rozmawiają, spędzając wspólnie czas często do późnych godzin nocnych. Mimo często słabej znajomości języka angielskiego, otwartość i życzliwość Hiszpanów ułatwiały codzienną komunikację.
Z racji położenia Algeciras, na samym południu Hiszpanii i niedalekiego sąsiedztwa z kontynentem afrykańskim, można tu spotkać wielu imigrantów z Maroka.
Cały pobyt bardzo mi się spodobał i mam nadzieję, że w przyszłości będę miał okazję ponownie uczestniczyć w projektach edukacyjnych w programie Erasmus+. Była to dla mnie niezapomniana przygoda!
Antek